Pomysł zrodził się już jakiś czas temu. Obserwowałam Włodka z cierpliwością owijającego strzały, wykłuwającego w skórze otwory do przeszycia, mierzącego podeszwę pierwszych własnoręcznie szytych butów, i myślałam sobie o tym, że za nic nie miałabym cierpliwości... A Włodek twierdził, że za nic nie miałby cierpliwości, obserwując mnie wklepującą na tym blogu kolejne przepisy i stojącą nad talerzami z aparatem... I niech tak póki co zostanie :) Każde z nas pozostaje przy swoim, ale próbujemy stworzyć z tego coś wspólnego. Zapraszamy na nasz blog
Mediaevalia et alia - będzie to opowieść o powrocie do wieków średnich a może i wcześniejszych, o przedmiotach, które powstają inspirowane tym powrotem, o historiach i wydarzeniach, które są źródłem pasji i odwołaniem do źródeł, o ludziach, którzy te pasje z nami dzielą. Krótko mówiąc: rzemieślnicza odsłona Rozembarku:
|
www.mediaevalia-rozembark.blogspot.com |
PS. Zaabsorbowanie przeszłością nie zmienia jednak faktu, że pozostajemy w teraźniejszości, gotujemy, jemy, obmyślamy kolejne kroki remontów i pomysłów domowych. Dla tego wszystkiego miejsce pozostaje tutaj :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz