wtorek, 10 lipca 2012

Najszybsze ciasto owocowe...

...bo brak mi trochę czasu, gdy trzeba zebrać maliny, zakisić pierwsze ogórki no i jeszcze trwać w ekscytacji  Psem :) Zatem gdy na przykład lato ściąga gości proponuję wykorzystać:

-4 jajka
-1 niepełną szklankę cukru
-opakowanie cukru waniliowego
-kostkę masła
-2 niepełne szklanki mąki
- łyżeczkę proszku do pieczenia
-garść owoców wszelakich :)

Roztapiamy masło i czekając, aż wystygnie udajemy się do ogrodu po świeże owocki :) Następnie miksujemy jajka z cukrami, dodajemy przestudzone masło, mąkę i proszek do pieczenia. Wykładamy do foremki, na wierzch wysypujemy owoce. Od początku miksowania do wsadzenia do piekarnika nie mija nawet 10 minut :)  Od wyjęcia z piekarnika po ok. 45 minutach do pustej blaszki też zazwyczaj czas jest rekordowy, ale o to chodzi!

Wersja malinowo-porzeczkowa :)

2 komentarze:

  1. pyszne :) polecam ze śliwkami :) na razie trzeba jeszcze troszkę na nie poczekać:)

    OdpowiedzUsuń
  2. właśnie podpatrzyłam i zrobię z brzoskwiniami

    OdpowiedzUsuń