Na szczęście ziół w Rozembarku dostatek :) |
Do sporządzenia naparu potrzebujemy:
- siemię lniane (Semen Lini)- 50 g
- rumianek (Anth. Chamomillae) - 25 g
- liść mięty pieprzowej (Fol. Mentae Pip.) - 10 g
- liść dziurawca (Hb. Hyperici) - 10 g
- ziele tysiącznika (Hb. Centauri) - 5 g
- liść melisy (Hb. Melissae) - 5 g
Przepis nakazuje, by łyżeczkę od herbaty (kopiatą) tych ziół wsypać do garnuszka i zalać 1 szklanką przegotowanej ciepłej wody. Podgrzać nie dopuszczając do wrzenia przez 2-3 minuty. Przecedzić. Gdyby dużo wody wyparowało - dodać wody przegotowanej, ciepłej, tak aby było przynajmniej 3/4 szklanki naparu. Pić na czczo, między posiłkami i przed snem. Jednak sprawdziliśmy, że gdy slow life musi mimo wszystko przyspieszyć, sprawdza się także zaparzenie większej ilości ziół w mniejszej ilości wody i rozcieńczanie ciepłą wodą przed spożyciem, a ostatecznie zamiast gotowania zalewanie wrzątkiem. Taki slow life w wersji fast. Też pomaga :)
Dociu, bo tu się zaraz ktoś otrze o inkwizycję i palenie na stosie ;)
OdpowiedzUsuńOj tam :) grunt, że na palenie w żołądku pomaga :)
OdpowiedzUsuń